Strona główna

piątek, 2 grudnia 2011

BGŻ Optima - aktywowana

Kolejny raz potwierdziło się to, co zaobserwowałem jakiś czas temu. Nazwa popularnego produktu przyciąga ludzi. Chcesz odnieść "sukces" blogując? Wlepiaj jak najwięcej nazw własnych, które są na czasie, pisz o lokatach, akcjach i funduszach ;-) Ja kolejny raz w tytule używam nazwy nowego wynalazku BeGieŻetu. Nie, nie dlatego, że na poprzedni wpis o podobnym temacie weszła rekordowa liczba osób :-P Piszę, bo aktywowałem produkt.

Zadziwia mnie niecierpliwość ludzi. Wkoło widać mnóstwo komentarzy osób, które nie mogą się doczekać na pin lub digipassa. Ciężko oczekiwać od firmy przesłania dwóch przesyłek po dwóch dniach gdy wiadomo, że w krótkim czasie konta otworzyło 20 tys. osób. Ja się nie niecierpliwiłem i dostałem wszystko w ciągu ok. tygodnia. Najpierw digipass, później pin.

Pierwsze wrażenia? 

Logowanie

Logowanie i ustawianie wszystkiego z digipasem jest upierdliwe, ale jak niektórzy zauważają - nie robi się tego na co dzień, bo przez większość czasu oszczędności mają tam cicho leżeć i rosnąć. Lepiej im nie przeszkadzać zbyt częstym zaglądaniem. Trochę szkoda, że digipass jest mało poręczny, a jak ktoś (tak jak ja) często podróżuje, to jest to minus, bo nie chce się tego zabierać ze sobą, a jednak czasem może najść potrzeba ruszenia tych pieniędzy.

Dziś podczas jednego z logowań trafiłem na przerwę techniczną, ale po 2 minutach mogłem się zalogować bez problemu.

Pierwszy przelew

Szedł dobę. Nie wiem kto przez tę dobę zarabiał na moich pieniądzach, ale na pewno nie byłem to ja.

Zakładanie lokaty

Szkoda, że nie ma opcji zakładania kilku lokat jednocześnie (jest chyba taka opcja podczas zakładania konta, ale z niej nie skorzystałem). Musiałem 8 razy klepać numerki na digipasie i wpisywać je potem w okienka na komputerze. Podczas zakładania jednej z lokat wywaliło mi błąd, ale nie wykluczone, że był on spowodowany jakąś przerwą w transmisji danych. Zdarza się, że rozłącza mi czasem Internet.

Ogólne wrażenie

Jest OK. Schludnie, prosto, a przecież i tak najważniejsze jest oprocentowanie. Z tego co widziałem dostępne są raporty roczne i kwartalne uzyskanych odsetek. Trochę szkoda, że nie można wybierać dat do takiego raportu bardziej elastycznie. Być może z czasem ten produkt się rozwinie, a może to gdzieś jest tylko jeszcze nie doszukałem. Moim zdaniem konto spełnia swoje zadanie i mimo tych 2-3 minusów będę z niego korzystał. Póki co - wszystkie lokaty przeniesione do Optimy.

7 komentarzy:

  1. Mam małą nadzieję, że w komentarzu pod poprzednim wpisem o BGŻ sprawię, że znowu będziesz miał troszkę przenoszenia przed sobą ;)
    Ja z racji małych środków całość kasy dam do DB, a Optime zostawię sobie jak coś na marzec.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wczoraj dostałem pin, a digipass w środę, jeszcze nie miałem czasu się za to zabrać, ale dzisiaj usiądę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. @xamriks - Nie jestem z tych co przenoszą się co miesiąc lub dwa. Czytałem o DB na innym blogu i tam ktoś skomentował, że już pierwsze zdania go zniechęciły. Tak samo mam ja. Jak ktoś wymyśla, że na początku dostanie się więcej, a potem nie wiadomo, do tego jakiś prezent, cuda wianki, to ja od razu mówię pass. Jeśli wybieram jakiś produkt, to nie po to, by dostawać prezenty, a za chwilę szukać nowego produktu. Na Optimę zdecydowałem się tylko dlatego, że są jasne, proste zasady i mam ogromną nadzieję, że będą konkurencyjni co najmniej przez rok lub dwa. Nawet jeśli ktoś wyskoczy z oprocentowaniem o 2% wyższym, ale na 2 miesiące, to szkoda mi mojego czasu na takie zabawy :-)

    Przez takie zachowania rośnie liczba kont, kart kredytowych, itp. Mniej więcej wtedy, gdy założyłem bloga, pozbyłem się wszystkich zbędnych produktów i trzymałem się kilku sprawdzonych, aż do Optimy. Jestem może dziwnym klientem, ale jeśli Optima zawiedzie mnie powiedzmy w ciągu 6 następnych miesięcy, to przez następne 5 lat nie skorzystam z żadnego produktu BGŻ nawet, gdy będzie konkurencyjny :o)

    Jak będę miał chwilę to też zajrzę na Twego bloga.

    @Damian - miłego stukania dziesiątek cyferek ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście digipass uprzykrza życie, ale na szczęście do Optimy loguję się tylko zakładając lokatę i na koniec miesiąca żeby sprawdzić ile odsetek narosło i przelania ich na inne konto ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No wiadomo, że wszystko zależy od tego czy studiujesz czy pracujesz i jaki kapitał jest dla Ciebie wystarczający, żeby stracić na to czas. ;)
    Ja studiuje dziennie, więc przejść się i założyć konto w Meritum, żeby dostać 100zł zwrotu za paliwo to dla mnie nie problem. Tak samo jak przelać kasę na inne konto, czy tam spotkać się z kurierem i podpisać umowę.
    Ja po prostu zakładam konto, korzystam dopóki jest opłacalne i zamykam.
    A co do samej oferty to nie przesadzajmy z tymi haczykami, Optima gwarantuje oprocentowanie o miesiąc dłużej, za to o 2 punkty % niższe. I jak kogoś nie blokuje, że może tylko 30'000zł tam trzymać to jest to fajna oferta moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie niestety czasy studenckie dawno się skończyły i z każdym rokiem ma się wrażenie, że czasu coraz mniej. Z każdym rokiem coraz więcej obowiązków i mniej przyjemności. Jeśli chodzi o pracę, to nie mam oporów aby popracować czasem więcej, bo wiem, że pracuję za w miarę sensowną pensję, ale jazda do banku przy obecnych korkach i zakładanie/likwidowanie kont, to w miejscu, w którym mieszkam strata jakichś 2 godzin. Przy pracy do 17 to oznacza wieczór z głowy. Wolę ten czas spędzić z dzieckiem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak jest, nie dajmy się dla 5 zł zwariować ;-)

    OdpowiedzUsuń